Pomysł na robienie torebek z filcu narodził się z potrzeby posiadania jakiejś niezwykłej torebki, czegoś wyjątkowego. Torebki, która nie będzie wyglądała jak torebka. W głowie miałam jej wyobrażenie, tylko żadnego pomysłu z czego to zrobić. I wtedy odkryłam filcowanie. I tak to się zaczęło.
Oto kilka z takich pomysłów.Powiew Wiosny |
moja pierwsza torebka |
![]() |
trochę błękitu |
krokusy... |
Róża na "większe wyjście" |
pastelowy misz masz |
![]() |
trochę szronu latem ;-) |
Tulipany |
Wesoła Jesień |
znowu Róża - wydanie mniej oficjalne |
pastelowa Julia |
ale cuda! :)
OdpowiedzUsuńdla mnie super!
OdpowiedzUsuńtorebka na większe wyjście jest genialna!
OdpowiedzUsuńZachwycasz tymi torebkami.
OdpowiedzUsuńKażda inna, kolorowa, bajeczna i wiosenna! Sama nie wiem juz ktora mi sie najbardziej podoba - błękitna czy w czerniach i bielach.
o jo jo jo... wszystkie niesamowita, ale czerwona duża róża i żółte tulipany rozłożyły mnie na łopatki! chylę czoła, nisko. baardzo nisko... K.
OdpowiedzUsuń